Dużo po mieście
Poniedziałek, 22 czerwca 2009
· Komentarze(2)
Z samego rana poćwiczyć do testu sprawnościowego na Osirze,do babci, do koleżanki i do domu.
To jest już moja 50 wycieczka więc trzeba było nabić więcej niż te 15km.
Zjadłem obiad i w drogę.
Droga na Krasnobród.
Chwilowy postój w Zajeździe Orzeł
W Skokówce widzę fajną figurkę:
Jazda prosto i na Żdanów i mokre. Wjazd do Zamościa od strony Płoskiego. Prosto, prosto i zatrzymałem się na Stacji PKP:
Zadowolony ze zdjęć do babci porzucać steny raz piłką lekarską.Przeszukanie komórki i znalezienie zardzewiałych szosowych hamulców i starego licznika.
Rozmowa z Babcią i pomysł: cel kolejne fotki Starego Miasta:
W drodze do domu postój przy okrąglaku na moim osiedlu by zobaczyć ciekawe graffiti:
To jest już moja 50 wycieczka więc trzeba było nabić więcej niż te 15km.
Zjadłem obiad i w drogę.
Droga na Krasnobród.
Chwilowy postój w Zajeździe Orzeł
W Skokówce widzę fajną figurkę:
Jazda prosto i na Żdanów i mokre. Wjazd do Zamościa od strony Płoskiego. Prosto, prosto i zatrzymałem się na Stacji PKP:
Zadowolony ze zdjęć do babci porzucać steny raz piłką lekarską.Przeszukanie komórki i znalezienie zardzewiałych szosowych hamulców i starego licznika.
Rozmowa z Babcią i pomysł: cel kolejne fotki Starego Miasta:
W drodze do domu postój przy okrąglaku na moim osiedlu by zobaczyć ciekawe graffiti: